Skocz do zawartości

  •      Zaloguj się   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.





Zdjęcie

Nudy

Napisane przez Sławek Oppeln Bronikowski , 05 sierpień 2024 · 40 Wyświetleń

Pola już płowe, lipy brunatnieją, czyli zaraz znów święta. W bukowym lesie za płotem, nowa lisia rodzina. Przy jamie malutkie sarnie kopytka, okropieństwo. Olimpiada w toku. Uroczystość otwarcia, ściśle według norm globalistycznych, już za nami, a co ciekawe, uczestnicy radośnie paradowali na statkach żeglugi rzecznej - rzecz u nas absolutnie nie do pomyślenia, albowiem propaganda-abteilung zarządził w tej dziedzinie nadwiślańskim negrom, kategoryczne verboten. Żegluga w...ać!! Całe szczęście, nie cały świat aż tak bardzo ogłupiał..
Przybył złoty cielec, błyszczała sztuczna inteligencja, a obowiązkowo obecna była homopropaganda. Coraz lepsze te igrzyska :)
Odszedł w zaświaty Jerzy Stuhr, megagwiazda PRLu i III RP. Artysta typowy, wręcz emblematyczny dla nuworyszowskiej Polski. Podobnie jak większość tutejszej tzw elity lecząc kompleksy prowincjusza przybrał postawę służebną, świadcząc artystowskie usługi nowym włodarzom. Wstydził się mowy ojczystej, brzydził Polakami - czyli był patriotą nowoczesnym ;)

 

I dalej, i tak dalej.. Nawet jest ciąg dalszy!
Na nieżywym forum namuche, nestor polskiego flyfishingu, Józef Jeleński, wykłada nam jak należy wdrażać w życie dyrektywy unijne. No bo przecież, trudno jest sobie wyobrazić jak wolny kraj, jakiekolwiek społeczeństwo albo środowisko mógłby funkcjonować bez odgórnej dyrektywy!? Toć to czysta anarchia albo faszyzm. Jest przypadłość nagminnie spotykana u ludzi wychowanych za poprzedniej komuny. Mieszanka serwilizmu, uległości.. i o dziwo, osobistej dumy, pozwalająca mieć nieuzasadnione poczucie moralnej wyższości :) I bardzo łatwy sposób na awans społeczny..
Na bliźniaczym forum muchowym, tamtejszym ośmiogwiazdkowym intelektualistom skończył się napęd. Nic dziwnego, bo teraz jest hiper eko, demokracja kwitnie, a praworządność dosłownie szaleje. O czym, o jakich najgłupszych głupawkach można by se jeszcze popierdolić? A o niczym, byle by emocje były! Rzeki leżą odłogiem, wspólnota człowieków z wędką poszła w pizdu, co skądinąd wydaje się być naszą nową świecką tradycją - bo generalnie wszystkie nowoczesne człowieki mają kompletnie wyjebane na swój własny los. A najbardziej aktywne człowieki wyznają skrajnie minimalistyczną maksymę - sami palcem nie kiwniemy, ale srogo osądzimy :D

 

Zalewowe sandacze leciutko zaznaczyły swoje istnienie. Aż dziw że jeszcze coś ocalało - cud to prawdziwy. Jak patrzę na te ciężko zbrojne armady full wypasów, mijające mnie; w ślizgu, wrogim milczeniu albo telewizyjnym skupieniu - dziwię się jeszcze mocniej. W sobotę widziałem gościa trałującego z czterowa planerami. Na moje szczere zdziwko, odwarknął, że przecież jest w porzo, bo wniósł cztery opłaty z trolling.. bo stać go..
Wzdręgi równo z pojawieniem zakwitu, zakończyły swoja działalność. A szkoda, bo znalazłem miejsce z okazami na mój nowy rekord. Boleni jest mnóstwo, ale wszystkie widziane to małe chlapaki. Duże jeszcze się dyskretnie bujają w toni, trza czekać cierpliwie. Szczupaki też jakieś niechętne..
Ale jest też dobra wiadomość. Sumiarze łowiący w pionie i na upatrzonego, sprawili, że sum znacząco potaniał. W smażalni jest tańszy od pangi



  • Koincydencja lubi to



Sierpień 2024

P W Ś C P S N
   1234
5 67891011
12131415161718
19202122232425
262728293031 

Ostatnie wpisy

Ostatnie komentarze

Przeszukaj mój blog